Dwie Córki: Ergo, mei tai czy hybryda?

Zuzanna Wasiukiewicz-Balkowska

magister fizjoterapii, hipoterapeuta

Absolwentka Akademii Wychowania Fizycznego we Wrocławiu. Od 7 lat związana zawodowo z dziećmi. Można powiedzieć, że pracuje z nimi jeszcze zanim przyjdą na świat. Wiele lat prowadziła zajęcia dla przyszłych mam w jednej z wrocławskich szkół rodzenia oraz była fizjoterapeutą w klinice ginekologicznopołożniczej. Podczas wieloletniej praktyki zawodowej miała również możliwość pracy z pacjentami terminalnie chorymi oraz z dziećmi niepełnosprawnymi.

Prywatnie, z pasją oddaje się ornitologii jako członek Dolnośląskiej Grupy Lokalnej OTOP oraz gdy tylko ma czas i sposobność - jeździe konnej. Z miłości do kotów (w domu ma 4) zangażowała się w pomoc grupie Neko, gdzie jako Kocia Mama publikuje felietony, w których przełamuje stereotyp, że koty i dziecko to rzeczy nie do pogodzenia. Te wszystkie pasje stara się łączyć z jeszcze jedną - fotografowania. Doradca noszenia szkoły ClauWi. Mama 9-miesięcznej Łucji.

8. Rodzaje nosideł - ergo, mei tai czy hybryda?

Często rodzice zadają pytania, który typ nosidła jest najlepszy. Niestety nie ma jednej dobrej odpowiedzi, bo każdy wybierze to, co jemu będzie pasować. Jest natomiast jeden warunek noszenia w nosidle - są one przeznaczone dla dzieci, które samodzielnie siedzą.

Nosidło ergonomiczne

Pierwsze nasza myśl gdy słyszymy słowo "ergo" to skojarzenie - klamry. Tak już się utarło, że mianem nosidła ergonomicznego określa się nosidło klamrowe, czyli takie w którym pas biodrowy oraz pasy naramienne są zapinane na klamry do boków panela.

Jak podaje Słownik Języka Polskiego PWN: ergonomia «nauka zajmująca się zasadami i metodami dostosowania urządzeń i narzędzi do cech fizycznych i psychicznych człowieka» i trzymając się tej definicji każde z wymienionych w artykule nosideł jest ergonomiczne. Te typy nosideł są dostosowane nie tylko do potrzeb osoby noszącej, ale co ważniejsze biorą pod uwagę rozwój fizjologiczny dziecka.

Panel nosidła jest miękki a szerokość zależy od firmy/osoby, która takie nosidło szyje. Nie ma jednego kroju i wymiaru, dlatego warto przed kupnem nosidła udać się do doradcy, koleżanki, lokalnej grupy chustowej lub sklepu i przymierzyć nosidełka różnych firm.

W nosidłach ergonomicznych znajduje się jeszcze pas na wysokości klatki piersiowej, który jest łącznikiem między pasami naramiennymi. Dzięki niemu mamy lepszy rozkład ciężaru noszonego dziecka, a pasy naramienne nie zjężdzają z ramion.

Dlaczego w nosidło wsadzamy dziecko siedzące lub czworakujące? Ponieważ ono w tym nosidle będzie siedziało - więc tak jak nie sadzamy dzidziusia na kanapie otaczając go poduszkami, tak samo nie nosimy w nosidłach niesiedziących bobasów. Pas znajdujący się na wysokości klatki piersiowej dodatkowo może być bodźcem do wyprostu - to także jest argument "przeciw" noszeniu zbyt małych dzieci, a także noworodków we wkładkach.

W wyjątkowych sytuacjach zdarza się jednak, że jest potrzeba zastosowania nosidła u dziecka niesiedzącego. Taką decyzję warto podjąć w porozumieniu z doradcą i po wykluczeniu wszystkich innych możliwości.

Mei tai

To miękkie nosidło, które pasy naramienne i pas biodrowy mają wiązane. Założenie go zajmuje trochę więcej czasu niż w przypadku ergonomika, ale jest to tylko kwestia wprawy. Takie nosidło można uszyć samemu. Warto również wspomnieć, że jest to najlepsza alternatywa dla chusty, ponieważ tego typu nosidła szyjemy na miarę - jesteśmy więc w stanie idealnie dopasować je do naszego dziecka. Pamiętajmy jednak, że tak jak dziecko rośnie, tak i nowy mei tai należałoby szyć raz na kilka tygodni :)