Dwie Córki

Dwie Córki

czwartek, 30 kwietnia 2015

Wywiad z Doradcą Noszenia #nicminiewisi

Dziś Anna Zin z wrocławskiej szkoły noszenia "Przywiązanie" opowiada od czego zaczęła się jej chustowa przygoda. Z rozmowy dowiecie się także jaki jest związek "budowy i funkcji", czyli różne wiązania, różne nosidła - różne obowiązki, które znacznie łatwiej ogarnąć z zamotanym bobasem.

środa, 29 kwietnia 2015

TOP5 rzeczy, które pomogą Ci przetrwać ciążę

Ciąża trwa długo. Zbyt długo, by przetrwać bez pomocy. Widoczne kostki i buty na obcasach to tylko u JLo na porodówce z bliźniakami (w filmie "Plan B"). Gładkie brzuszki tylko na wyfotoszopowanych sesjach zdjęciowych. A wszystkie i tak dobrze wiemy, że mdłości, zgaga, siku co 2 minuty, gracja słonicy i hemoroidy - to prawdziwy obraz stanu błogosławionego.

poniedziałek, 27 kwietnia 2015

Ty Zła Matko! #nicminiewisi

Słyszałaś to pewnie. Nie potrafisz już nawet zliczyć ile razy. Jeśli "oni" mówią Ci tak przy pierwszym dziecku - świat się wali. Nie śpisz po nocach, przeczesujesz internet, czytasz stosy książek i wsłuchujesz się we wszystkie "ciocie dobra rada". Przecież nic nie wiesz! Ani o ciąży, ani o porodzie, ani o karmieniu piersią, ani tym bardziej o dzieciach!!!

Przy drugim dziecku masz, delikatnie mówiąc, w pupie zdanie innych. Na własnej (i dziecka) skórze sprawdziłaś już wszystko. Wiesz co zadziałało, a co nie. Masz doświadczenie - teraz sama możesz udzielać rad. Uczeń stał się mistrzem.

piątek, 24 kwietnia 2015

SuperHeroMothers

Te fajniejsze z moich życiowych wątków zawsze miały początki w internetach. To tam, po drugiej stronie ekranu spotykałam bratnie dusze, klikałam o rzeczach ważnych i o pierdołach, szczerzyłam zęby do wywołanych zdjęć, nieudolnie zeskanowanych i przesłanych pierwszym założonym e-mailem.

środa, 15 kwietnia 2015

Matka Natura rodzi w domu

Już samo pojęcie "poród" wywołuje skrajne emocje. Większosć automatycznie skrzywi się teraz w duchu, a pierwsze skojarzenie będzie oscylować wokół słowa "ból". Część kobiet zacznie płakać, część machnie ręką "na szczęście mam to już za sobą!", część powie, że nigdy więcej... 
A co dopiero  p o r ó d  d o m o w y . . .

poniedziałek, 6 kwietnia 2015

To dopiero początek! #nicminiewisi

Dziś mija tydzień odkąd rzuciłam w eter wyzwanie. Zaapelowałam o dobre noszenie naszych dzieci.

Sprawa oczywista - kochamy, chcemy dla nich jak najlepiej - akcja okazała się strzałem w dziesiątkę, była niesamowicie potrzebna. Wielu z Was znalazło w niej pomoc i wsparcie. Dzięki niej mogliście podjąć pewne decyzję albo zmienić te już podjęte.

Okazało się, że dobre noszenie nie dla wszystkich było oczywiste. Bo żeby dobrze nosić nie wystarczy tylko nosić. Trzeba w to oprócz serca włożyć także głowę.

piątek, 3 kwietnia 2015

Zamotany KONKURS #nicminiewisi

Drogie Zaplątane Ludki!

Do tej pory dodaliście tyle pięknych zdjęć, ahh, codziennie się zachwycam! Nie mogłam pozostać wobec nich obojętna. Ogłaszam więc konkurs, trochę wstecz, ale przecież jeszcze trzy dni przed nami - będą Święta, idealna sceneria do fotografowania zamotanych króliczków (ewentualnie bałwanków), kurczaczków w plecaczkach, barankach na bioderkach - ciągle jeszcze można robić i dodawać zdjęcia z hasztagiem.

czwartek, 2 kwietnia 2015

Pierwszy tekst o chustach #nicminiewisi

Napisałam tego posta daaawno temu, pod koniec drugiej ciąży. Wciąż jest aktualny, a dodatkowo możecie podpatrzeć jak nosiliśmy naszą Pierworodną. No i fryzura Bekhama na głowie mojego męża jako bonus.

O tym, że będziemy nosić Młodą#1 w chuście wiedzieliśmy jak jeszcze była w brzuchu i to na półmetku. Nie wiedzieliśmy o tym za wiele, ale tak nas ujarały warsztaty i pokaz chustonoszenia, że nie było odwrotu. 
Skośno-krzyżowego, twardego jak skała Girasola otrzymałam w prezencie na BabyShower. Oglądaliśmy z Małżem filmiki na youtubie, szukaliśmy instrukcji motania po necie, aż w końcu trafiliśmy do Szkoły Świadomego Macierzyństwa na tzw. szkołę rodzenia, a stamtąd był już tylko mały kroczek do "Przywiązania", gdzie zapisaliśmy się na kurs motania pod okiem dwóch wykwalifikowanych instruktorek. 

środa, 1 kwietnia 2015

Nosimy, nosimy, nic się nie boimy! #nicminiewisi

Akcja #nicminiewisi dzień trzeci. Coraz większy zasięg!

Nowe osoby włączają się do promowania dobrego noszenia, piszą o tym portale, haszów na instagramie i facebooku przybywa. Wspaniale! Nie sądziłam, że to się może tak roznieść. Ale dobro zawsze niesie się szeroko!